Spróbuj podejść do urzędnika jak do człowieka. Ja tak zawsze robię. I co wiecej, to daje korzyści. Podam swój przykład: 3 lata temu starałem się o zwrot VAT-u z tytułu zakupu materiałów budowlanych do wykończenia mieszkania. I oczywiście po wszystkim zostałem zaproszony na rozmowę, bo "coś trzeba wyjaśnić". Oczywiście ja w strachu ale jak zawsze podszedłem "jak do człowieka". I po krótkiej rozmowie miła pani urzędnik (nawiasem mówiąc dość atrakcyjna dama) poprawiła moją pomyłkę i dodatkowo zwróciła uwagę, że jest kilka pozycji, z których mogą dostać dodatkowe pieniażki - moze nieduże, bo raptem kilkadziesiat złotych, ale jednak... Poprawiłem, dostałem...

Komentarz